W konsekwencji wdrożenia instrukcji resortu pracy przez urzędy wojewódzkie i PUP firmy zatrudniające cudzoziemców, przy pomocy których realizują usługi u klientów, stanęły na krawędzi – odmawia się im zezwoleń na pracę lub wszczyna procedurę składania wyjaśnień.
W ostatnim czasie z ogromnym nasileniem obserwujemy praktykę urzędów wojewódzkich, które dążą do wyeliminowania z obrotu gospodarczego, w którym zatrudniani są cudzoziemcy, usług outsourcingu. Z uwagi na, jak się wydaje, niezrozumienie tematyki, powyższe dotyczy zarówno outsourcingu procesowego, jak i – zmierzającego do obchodzenia przepisów o pracy tymczasowej – outsourcingu pracowniczego. Z pism, które wysyłane są zarówno do pracodawców (w postępowaniach o udzielenie zezwolenia na pobyt pracę), jak i do cudzoziemców (w postępowaniach o udzielnie zezwoleń na pobyt i pracę) wyraźnie przebija dążenie do przekształcania więzi outsourcingu w pracę tymczasową. Warto zatem przypomnieć, jakie są regulacje pracy tymczasowej i podstawowe warunki jej wykonywania, aby nie dać się zwieźć sugestiom urzędów wojewódzkich.
W ostatnim czasie w praktyce naszej kancelarii daje się zaobserwować wzmożone działanie urzędów wojewódzkich odmawiających wydania zezwoleń na pracę dla cudzoziemców w związku z tzw. outsourcingiem. Podobne stanowisko zajmują starostowie w odniesieniu do oświadczeń ujawnianych w ewidencji oświadczeń o zamiarze powierzenia zatrudnienia cudzoziemcom, a nawet w zakresie powiadomień z tzw. specustawy dotyczącej pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa.
Tytuł tego wpisu może sugerować, że znalazłam cudowne remedium na łatwe rozeznawanie się w przepisach cudzoziemskich. Niestety nie, ale podzielę się kilkoma poradami, które zdecydowanie ułatwią prawidłowe stosowanie przepisów.
System pobytu i zatrudniania cudzoziemców w Polsce nie jest prosty, a jego funkcjonowanie w praktyce bywa często przeszkodą we współpracy z obcokrajowcami. Niemniej jednak aktualnie funkcjonują różnego rodzaju ułatwienia, które pozwalają (po pierwsze) na łatwiejszą współpracę ze specjalistami zza granicy – w tym w obszarze IT, oraz (po drugie) łatwiejszą legalizację pobytu w Polsce przez samych cudzoziemców.
Forma współpracy ma istotny wpływ zarówno na opodatkowanie, ozusowanie jak i zakres obowiązków danej firmy. Sprawa komplikuje się, gdy chcemy dołączyć do naszego zespołu cudzoziemca. Warto zatem przyjrzeć się dostępnym w tej sytuacji formom zatrudnienia i ich konsekwencjom.
Działalność cudzoziemców – specjalistów z branży IT w startupach w ramach podatku dochodowego od osób fizycznych (dalej: PIT) i składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne (dalej: ZUS), trzeba analizować co najmniej na czterech poziomach.
Im większe prawdopodobieństwo wysokiej skali zjawisk migracyjnych, tym bardziej trzeba zabezpieczyć wszystkie obszary, na które ma ona wpływ. Zgodnie z danymi statystycznymi publikowanymi przez The International Organization for Migration (IOM) – w 2020 roku w skali globalnej aktywne zawodowo były 164 miliony pracowników-migrantów, co stanowi 2% populacji. IOM szacuje, że światowa populacja wszystkich migrantów to 272 miliony osób. 20 lat wcześniej, w roku 2000, wskaźnik ten wynosił 150 milionów.