Nieustannie powracają pytania klientów dotyczące poprawności wydawania wiz krajowych dla obywateli Ukrainy przebywających w Polsce bez opuszczania jej terytorium – tzw. „wizy korespondencyjne” lub „wizy zdalne”. W ciągu ostatniego roku problem ten zyskał na znaczeniu, szczególnie w kontekście dłuższych czasów oczekiwania na rozpatrzenie wniosków o zezwolenia na pobyt czasowy w niektórych urzędach wojewódzkich, szczególnie w porównaniu do sytuacji sprzed roku. Wiza krajowa, uzyskana w Polsce bez podróży na Ukrainę, była uznawana za atrakcyjną opcję dla wielu wnioskodawców, którzy szukają stabilności dokumentu pobytowego, niezależnie od mało „solidnych” w ich ocenie “covidowych” lub “wojennych” przedłużeń, a jednocześnie uzyskanego znacznie szybciej niż zezwolenia na pobyt. Analiza przepisów wskazuje jednak jednoznacznie, że jest to rozwiązanie zawierające liczne ryzyka dla wnioskodawcy, mogące istotnie zaszkodzić legalności jego pobytu w Polsce.
W kwestii regulacji dotyczących wydawania wiz w polskich placówkach konsularnych, istotne znaczenie mają przepisy rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 810/2009 z dnia 13 lipca 2009 r. ustanawiającego wspólnotowy kodeks wizowy (dalej jako: Kodeks Wizowy Schengen)oraz ustawa z dnia 12 grudnia 2013 r. o cudzoziemcach (dalej jako: „ustawa o cudzoziemcach”). Przepisy te wymagają osobistego składania wniosków o wydanie wiz, z pewnymi wyjątkami, np. dla małoletnich, których wnioski składają ich rodzice lub opiekunowie. Artykuł 77 ustawy o cudzoziemcach precyzuje te zasady.
Istotne dla omawianego tematu wyjątki dotyczące procedur wizowych zostały wprowadzone w związku z pandemią wirusa SARS-CoV-2 i miały na celu minimalizację negatywnych skutków dla działalności urzędów oraz procesów wizowych cudzoziemców. W ramach tych przepisów, osoby przebywające na terytorium państw takich jak Ukraina, Białoruś, Mołdawia, Gruzja i Armenia mogą składać wnioski o wizy krajowe do polskich konsulatów w tych krajach drogą korespondencyjną lub za pośrednictwem pełnomocnika. Podstawę prawną dla tego typu procedur stanowił oraz nadal stanowi art. 15z9 ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 1327).
W tym miejscu trzeba podkreślić, że osoby składające wnioski w trybie korespondencyjnym lub za pośrednictwem pełnomocnika muszą znajdować się na terytorium państwa, w którym znajduje się konsulat, do którego kierowany jest wniosek. Jest to standardowy wymóg procesu wizowego – wynika on wprost z art. 18 Kodeksu Wizowego Schengen. W praktyce oznacza to, że cudzoziemiec przebywający poza terytorium państwa, na którego terenie znajduje się właściwy dla jego miejsca zamieszkania konsulat, nie ma możliwości skutecznego złożenia wniosku o wizę do polskiego konsulatu w jednym z tych państw, ani w trybie korespondencyjnym, ani poprzez pełnomocnika. Co jest oczywiste – brak jest konsula RP właściwego dla terytorium Polski, wobec czego cudzoziemcy zamieszkali w Polsce co do zasady nie są uprawnieni do uzyskania polskich wiz, przebywając na terenie Polski.
W przypadku dostarczenia wniosku osoby przebywającej w Polsce do konsulatu i stwierdzenia, że cudzoziemiec nie przebywa na terytorium państwa, w którym wniosek ma być rozpatrzony, zgodnie z prawem wniosek ten powinien zostać zwrócony wnioskodawcy. Niemniej jednak praktyka pokazuje, że nie zawsze tak się dzieje, co może narażać wnioskodawców na ryzyko prawnych konsekwencji, a wydanie wizy w takich okolicznościach może być uznane za naruszenie prawa.
Sporne mogą być konsekwencje prawne dla takiego wnioskodawcy – w ocenie autora, w zależności od okoliczności konkretnej sprawy (np. tego czy przedstawiono w postępowaniu sfałszowane dokumenty, czy też nie) w grę może wchodzić dość szerokie spektrum konsekwencji, od cofnięcia lub unieważnienia wizy (potencjalnie połączonego z decyzją o zobowiązaniu do powrotu – deportacją) aż po konsekwencje natury prawnokarnej, szczególnie jeśli wnioskodawca przedstawiał nieprawdziwe informacje lub sfałszowaną dokumentację w postępowaniu.
Dla podmiotu zatrudniającego cudzoziemca w takiej sytuacji ryzyko wydaje się być znacznie mniejsze – jeśli wiza będzie uznawana za ważną do momentu, w którym decyzja w sprawie cofnięcia lub unieważnienia wizy zostanie wykonana, to ciężko uznać pobyt takiej osoby za nielegalny przed wykonaniem decyzji. Wobec tego, jeśli praca cudzoziemca w takiej sytuacji była odpowiednio zalegalizowana, ciężko uznać ją za niezgodną z prawem, oczywiście w okresie legalnego pobytu.
Osoby, które przebywają w Polsce i pragną kontynuować pobyt bez opuszczania kraju, powinny raczej składać wnioski do urzędów wojewódzkich o wydanie standardowych zezwoleń na pobyt. W takich przypadkach możliwe jest uzyskanie zezwoleń na pobyt czasowy, pobyt stały czy rezydenta długoterminowego. Pomimo niedogodności związanych z oczekiwaniem na nie, są to rozwiązania znacznie pewniejsze i nieniosące ze sobą poważnych ryzyk prawnych.
Warto przypomnieć, że na mocy przepisów ustawy z dnia 12 marca 2022 r. o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa, pobyt obywateli Ukrainy w Polsce jest obecnie uznawany za legalny do 4 marca 2024 r. Z tego uprawnienia mogą korzystać obywatele Ukrainy, którzy przybyli do Polski w wyniku działań wojennych po dniu 24 lutego 2022 r., jak i ci, którzy przebywali w Polsce przed tą datą na podstawie polskich wiz krajowych lub zezwoleń na pobyt czasowy, które utraciły ważność przed dniem 1 lipca 2023 r. To powoduje, że korzystanie z tak niepewnych rozwiązań jak „wiza korespondencyjna” nie jest konieczne dla utrzymania legalności pobytu.
Informacje publikowane przez Konsulat Generalny RP we Lwowie (jedyna polska placówka na Ukrainie wydająca wizy w ramach standardowych procedur) oraz firmę TLScontact, zajmującą się przetwarzaniem wstępnym wniosków wizowych (zapewniając usługę Punktów Przyjmowania Wniosków Wizowych na terenie Ukrainy), sugerują, że właściwe organy rozpoznały już problem związany z nieprawidłowym uzyskiwaniem wiz przez osoby przebywające w Polsce i podjęto działania służące jego eliminacji.
Na koniec należy podkreślić jeden istotny element powyższej analizy – praktyka uzyskiwania „wiz korespondencyjnych” nie jest wynikiem żadnej większej zmiany w prawie, tylko raczej pokłosiem błędów proceduralnych popełnianych przez władze konsularne, połączonych z długim obowiązywaniem przepisów o COVID-19. Nie jest to więc wynik przyznania obywatelom szczególnych uprawnień obywatelom Ukrainy w zakresie przedłużania legalności ich pobytu na terenie Polski i nie należy tej praktyki traktować jako elementu schematu prawidłowego postępowania. Wszystko wskazuje również na to, że w najbliższym czasie praktyka ta zostanie (lub już została) zlikwidowana w wyniku uszczelniania procedur wewnątrz konsulatu.
Zapraszamy na najbliższe szkolenia organizowane przez C&C Chakowski & Ciszek:
CZAS PRACY CUDZOZIEMCÓW (KLIKNIJ)
ZAAWANSOWANY DWUDNIOWY KURS – SPECJALISTA DS. LEGALIZACJI CUDZOZIEMCÓW W POLSCE – ZMIANY W ZATRUDNIANIU CUDZOZIEMCÓW 2023 (KLIKNIJ)
DELEGOWANIE CUDZOZIEMCÓW Z POLSKI DO UE I WIELKIEJ BRYTANII (KLIKNIJ)