Podatki i ZUS

Rezydencja podatkowa i dlaczego za często traktujemy ten temat zbyt pochopnie

dp Wojciech Garczyński

dp Wojciech Garczyński

Autor

Co to jest rezydencja podatkowa?

Rezydencja podatkowa niejedno ma imię – może być też nazywana miejscem zamieszkania dla celów podatkowych czy nieograniczonym obowiązkiem podatkowym.
W pewnym uproszczeniu rezydencja podatkowa to sytuacja, gdy dana osoba w danym państwie, co do zasady, opodatkowane ma wszystkie swoje przychody, bez względu na to, gdzie położone jest źródło tych przychodów. Czyli, że ta osoba opodatkowana jest, co do zasady, w kraju zamieszkania.
To okropne prawnicze „co do zasady” tutaj akurat jest bardzo ludzkie, dlatego, że zasada ta jest ograniczana wtedy, gdy mamy dostępne umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania.

Ograniczony obowiązek podatkowy

Skoro mamy rezydencję podatkową to mamy i nie-rezydencję. Ta nie-rezydencja nazywana jest ograniczonym obowiązkiem podatkowym. Ograniczony obowiązek podatkowy to sytuacja, gdy dana osoba w danym państwie ma opodatkowane jedynie te przychody, które osiągnęła w tym państwie.
Podobnie, jak przy nieograniczonym obowiązku podatkowym (rezydencji podatkowej) ta zasada będzie zmieniana przez umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania (nazwijmy je dalej „UPO”).

Rezydent i nierezydent

Ponieważ zajmujemy się tu polskim prawem podatkowym, to niech rezydencja podatkowa to będzie polska rezydencja podatkowa. Zatem rezydent to będzie ktoś, kto ma polską rezydencję podatkową, czyli polski rezydent podatkowy.
Jeżeli ktoś nie ma polskiej rezydencji podatkowej to jest nierezydentem (podatkowym w Polsce) – zapewne ma rezydencję w innym kraju.
Rezydentem podatkowym w Polsce może zostać cudzoziemiec – obywatel innego kraju niż Polska. A obywatel polski może zostać w Polsce nierezydentem!

Jakie to ma znaczenie w PIT?

Uff, rezydencja podatkowa, ograniczony obowiązek podatkowy, rezydent, nierezydent. Dużo teorii. Ma to jakieś praktyczne przełożenie?
Może mieć ogromne. Przyjrzymy się takiemu przykładowi:
Zleceniobiorca-cudzoziemiec zatrudniony jest przez polską firmę i pracuje w Polsce:

  • Jeżeli będzie rezydentem, to będzie opodatkowany PIT wedle stawek 12% i 32% (wyższa tylko na wniosek), ale – od dochodu, czyli przychodu pomniejszonego o koszty uzyskania przychodu czy składki ZUS plus będzie dostępne odliczenie wynikające z kwoty wolnej od podatku.
  • Jeżeli będzie nierezydentem i nie będzie miał certyfikatu rezydencji, to wedle przepisów ustawy o PIT będzie opodatkowany stawką PIT 20% i to liczoną od przychodu, czyli jego wynagrodzenia brutto. Kosztów uzyskania przychodu nie odliczymy, podobnie jak składek na ZUS. A składki na ZUS mogą być należne.
  • Jeżeli będzie nierezydentem i będzie miał certyfikat rezydencji, to na gruncie odpowiedniej UPO możliwe jest – UWAGA – wyłączenie z PIT w Polsce! Acha – ZUS może być nadal należny.

Podsumowując te trzy sytuacje:
1. Rezydent – 12% PIT od dochodu (czyli przychodu minus odliczenia)
2. Nierezydent bez certyfikatu – 20% PIT od przychodu
3. Nierezydent z certyfikatem – może mieć „0” PIT w Polsce

Jakie to ma przełożenie na zakres obowiązków płatnika PIT czyli zleceniodawcy czy pracodawcy?

To zatrudniający (zleceniodawca, pracodawca) zobowiązany jest do prawidłowego rozliczenia podatnika, dla którego działa jako płatnik. Stąd wynika obowiązek prawidłowego rozpoznania wszelkich okoliczności dotyczących tego podatnika. A jak już wskazałem wyżej – rezydencja podatkowa (polska czy zagraniczna) jest jedną z kluczowych okoliczności.
Zatem – co płatnik ma zrobić? Najpierw powinien wiedzieć, jak podatnik-cudzoziemiec może zostać polskim rezydentem podatkowy, czyli nabyć polską rezydencję podatkową, a kiedy pozostanie nierezydentem.

Kiedy cudzoziemiec nabywa polską rezydencję podatkową?

Polska rezydencja podatkowa powstaje zgodnie z przepisami o PIT w następujących sytuacjach:

  • Przeniesienia do Polski ośrodka interesów życiowych, czyli centrum interesów gospodarczych lub centrum interesów osobistych lub
  • Po przekroczeniu 183 dni w ciągu roku.

Co ciekawe – organy podatkowe widzą tu tak naprawdę 3 a nie 2 sytuacje. Dlaczego? A dlatego, że wystarczy przeniesienie do Polski samego centrum interesów gospodarczych czy samego centrum interesów osobistych, aby zostać polskim rezydentem podatkowym.
Przesłanka pobytu, czyli przekroczenie 183 dni, jest nietrwała. Co to znaczy? Że każdy rok dany podatnik będzie zaczynał jako nierezydent i po upływie 183 dni pobytu w Polsce w danym roku na nowo będzie zostawał polskim rezydentem podatkowym.
Brzmi to mało praktycznie, prawda? Co roku jako płatnik będziemy musieli rozliczać podatnika częściowo jako nierezydenta, a częściowo jako rezydenta i przygotowywać dwie informacje podatkowe.
A do tego obliczanie tych 183 dni może być problematyczne, bo każdy dzień poza Polską powinien być z tych 183 dni wyłączony, a organy dość specyficznie podchodzą do tego liczenia.
Płatnik, skoro ma już obowiązki wobec fiskusa co do prawidłowości rozliczenia podatnika – a zazwyczaj podatników – powinien jednak chyba wybierać rozwiązania, które także płatnikowi dają większy komfort.
Więcej pewności w rozliczeniach daje sytuacja, gdy podatnik przeniósł przynajmniej jedno z centrów interesów. Aż do utraty w Polsce obu centrów interesów podatnik będzie pozostawał polskim rezydentem podatkowym i tak też będzie rozliczany przez płatnika. Czyli – przy zleceniu – wedle stawki 12% od dochodu a nie 20% od przychodu.

Jak weryfikować rezydencję podatkową?

Czy płatnik dokonuje weryfikacji długości pobytu, czy przeniesienia do Polski centrum interesów, polegać może na informacjach przekazanych przez podatnika.
Organy podatkowe wskazują, że płatnik może działać w zaufaniu do odpowiedniego oświadczenia podatnika, np. zleceniobiorcy.

Oświadczenie to będzie dotyczyło:

  • Długości pobytu w Polsce w danym roku podatkowym ponad 183 dni lub
  • Przeniesienia do Polski centrum (czy centrów) interesów

Przy oświadczeniu (1) – aby płatnik mógł stwierdzić polską rezydencję podatkową konieczne jest, aby oświadczenie zostało złożone po upływie tych 183 dni. Zamiar przekroczenia tej długości pobytu nie jest wystarczający, bowiem polskim rezydentem podatnik staje się dopiero po upływie wskazanego okresu w danym roku.
Przy oświadczeniu (2) podatnik powinien z kolei wiedzieć, o czym tak naprawdę oświadcza. Samo krótkie stwierdzenie „oświadczam, że przeniosłem do Polski centrum interesów gospodarczych” czy podobne, należy uznać za dalece niewystarczające. A nawet więcej – za potencjalnie niebezpieczne dla płatnika. Trudno tu stwierdzić, że płatnik prawidłowo rozpoznał okoliczności dotyczące podatnika.
Co zrobić? Stosować odpowiednio rozbudowane oświadczenia. A jednocześnie zrozumiałe dla podatnika. Podatnik zazwyczaj nie jest specjalistą od polskiego prawa podatkowego. W szczególności, kiedy jest cudzoziemcem.
Oświadczenie powinno wskazywać, co konkretnie spowodowało przeniesienie danego centrum interesów do Polski, które elementy tworzące to centrum interesów zidentyfikowano. Oświadczenie powinno zatem być odpowiednio precyzyjne.
Przy tym musi być zrozumiałe dla podatnika. Dlatego powinno być sporządzone w języku przystępnym i nie być przesadnie długie. Dla podatnika-cudzoziemca nadto powinno być sporządzone w języku, którym biegle włada ten cudzoziemiec.
Czy jednak to już wystarczy? Jeszcze nie, a przynajmniej – jeszcze nie, jeżeli chcemy odpowiednio zabezpieczyć sytuację płatnika. Poza oświadczeniem powinniśmy jeszcze przedstawić podatnikowi klauzulę informacyjną, w której tłumaczymy, co to znaczy i jakie są konsekwencje przeniesienia do Polski rezydencji podatkowej. Przystępnie i w odpowiednim języku rzecz jasna.
Już dość? Znowu – jeszcze nie, ale już blisko. Płatnicy nie powinni snuć domysłów, lecz bazować na faktach. Oświadczenie dlatego należy poprzedzić ankietą, w której weryfikowane są różne aspekty centrum interesów gospodarczych i centrum interesów osobistych. Po to, aby płatnik uzyskał informacje, czy rzeczywiście dany podatnik może złożyć oświadczenie o przeniesieniu do Polski danego centrum interesów i w związku z tym możliwe jest stwierdzenie uzyskania polskiej rezydencji podatkowej.

W kolejnych wpisach zajmiemy się m.in. tym, jak działać w przypadku przedstawienia przez zatrudnionego certyfikatu rezydencji podatkowej.

Zapraszamy na szkolenia z tematyki podatkowej organizowane przez C&C:
ROZLICZANIE PIT REZYDENTÓW I NIEREZYDENTÓW ZA 2022 I NOWOŚCI NA 2023 – KADRY I PŁACE (KLIKNIJ)
ZMIANY W PODATKACH 2023 (KLIKNIJ)

Powyższe szkolenia realizujemy również w formule zamkniętej. Więcej informacji znajdziecie Państwo w zakładce Szkolenia zamknięte (KLIKNIJ)

Ten artykuł był interesujący?

Jeśli chcecie Państwo otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach pojawiających się na naszym blogu, zapraszamy do subskrypcji newslettera C&C Chakowski & Ciszek. W każdą środę otrzymacie Państwo nowe, przydatne treści.

ZAPISZ SIĘ!


    Pomóż nam lepiej dostosować treść naszych maili do Ciebie

    Jaką reprezentujesz branżę?

    Jaka tematyka Cię interesuje?







    Top
    Szkolenia

    Sprawdź

    Naszą szeroką ofertę szkoleń
    Zobacz ofertę